piątek, 31 grudnia 2010

2010-12-31 Warszawa, Polska

Mimo finalnie kilku możliwości spędzenia sylwestra 2010/2011 zdecydowałem się jednak na wyjazd, który był zaplanowany jako pierwszy - czyli lot do Warszawy z kolegą Krzysztofem na odbywający się tam koncert Roxette i wielu innych innych znanych grup. Bilety na przeLOT LO3948 z Poznania do stolicy dostaliśmy z 22 dniowym wyprzedzeniem w bardzo dobrej cenie (najniższe taryfy nadal były dostępne na ten dzień).

Na lotnisku miałem nadzieję kupić jakiś "trunek" na dzisiejszą okazję - niedoczekanie... Po pokazaniu sprzedawcy mojej karty pokładowej, stwierdziła że na lot krajowy nie ma ona możliwości dokonania w żaden sposób sprzedaży alkoholu. Finalnie wyszło nam to jednak na dobre, jak się później okaże.

Na pokład ATRa 72-200 SP-LFC weszliśmy z godzinnym opóźnieniem około 13:30. Sam lot bez niespodzianek, ale każdy kto leciał samolotem odrzutowym i śmigłowym, wie jakie to miłe doświadczenie lecieć tym drugim - no dobrze, miłe dla pasjonatów ;) Na pokładzie standard, Rzeczpospolita + kawa + kokosowa Princessa.

Naturalną rzeczą, że na taką masówkę nawet nie pomyślałem, aby brać jakikolwiek aparat więc zdjęcia są czysto dokumentacyjne - robione telefonem komórkowym :)





Po lądowaniu, mając jeszcze sporo czasu do koncertu zaczynającego się o 20:00), postanowiliśmy skorzystać z gościny mojej rodziny i odwiedzić ją w Piasecznie. Więc szybki 175 z lotniska + metro + 709 i jesteśmy na miejscu ;) Zazdroszczę im mieszkania niemalże w osi podejścia do pasa 33 czyli najczęściej używanego pasa Okęcia ! ;)

Na Placu Konstytucji, gdzie też odbywał się Warszawski Sylwester byliśmy krótko przed 20. Dzięki temu udało nam się zająć naprawdę fajne miejscówki, bardzo blisko sceny. W repertuarze na dzisiejszą noc było oczywiście Roxette jak i nieśmiertelna Doda, Kombi, Kasia Kowalska, Varius Manx, Maciej Maleńczuk, Ira, Urszula, Wojciech Gąssowski, Blendersi, Danzel i inni. Całość poprowadzona przez Agatę Młynarską, Katarzynę Cichopek, Krzysztofa Ibisza i Tomasza Kammela. Dodatkowo słów kilka powiedział Cezary Pazura.



Mimo, że nie jestem specjalnym zwolennikiem wielu z tych wymienionych postaci przyznaję, że zabawa była przednia ! Mimo wszechobecnego tłumu, który ledwo pozwalał czasem oddychać było bardzo spokojnie. Pogoda również dopisała, był lekki mróz, około -2 stopni - jednak w takim ścisku w ogóle się tego nie odczuwało :) Co mogę powiedzieć na pewno, to że bycie fizycznie na tego typu wydarzeniu jest o stokroć lepsze niż oglądanie tego na fotelu przez telewizorem...

Gwiazdą wieczoru była oczywiście Szwedzka grupa Roxette. Lubię ich kawałki, ale szczerze powiedziawszy myślałem, że akurat ich wokalistka da z siebie trochę więcej. Możliwe, że było to spowodowane jej kilkuletnią i ciężką chorobą - nie wiem. Jak dla mnie bezapelacyjnie największy show zrobiła... Doda !

I jeszcze mimo tego, że na bramkach przed wejściem na Plac obsługa przeszukiwała plecaki i nie pozwalała na wnoszenie jakichkolwiek napoi, trzeba przyznać że ponad 100tys. osób i bez nich potrafi się na prawdę świetnie bawić ! Dobra zabawa trwała do godziny drugiej w nocy - wytrzymaliśmy w świetnych humorach do końca.

Ostatnim etapem wycieczki było nocne zwiedzanie Warszawy - w Nowy Rok i o tak głębokiej nocy to w niej jeszcze nie byłem ! Przeszliśmy utartym już przeze mnie szlakiem, aby zobaczyć większość "atrakcji" tj. PKiN, Ogród Saski, Grób Nieznanego Żołnierza, Starówkę, Pałac Prezydencki, Nike i wiele innych.



Z tego miejsca pozostaje mi tylko dołączyć życzenia wszelkiej pomyślności w Nowym Roku, 2011 !

5 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego Maciej w 2011:), Natalja

    OdpowiedzUsuń
  2. zdrowia,szczęścia w poniebnych podróżach!udanego roku 2011!powodzenia na maturze i zdania na studia!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy będzie kolejny blog?Można sie mnóstwo dowidzieć fajnych spraw!Napewno napisz coś chociarz krótko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z całym szacunkiem ale nie mogłam się powstrzymać, Roxette to zespół, grupa klasyka sama w sobie a nie wokalistka!:) Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za cenną uwagę, poprawione ! ;) Pzdr. również !

    OdpowiedzUsuń